FoodBugs
Ekologiczne jedzenie przyszłości czyli zamienniki mięsa i źródła składników odżywczych 0
Ekologiczne jedzenie przyszłości, czyli zamienniki mięsa i źródła składników odżywczych

W najbliższych dekadach czeka nas prawdziwa żywieniowa rewolucja. Biorąc pod uwagę, że około 2050 roku populacja Ziemi przekroczy 10 miliardów ludzi, należy spodziewać się radykalnego wzrostu cen żywności, a nawet potężnych kryzysów żywnościowych, które obejmą nie tylko kraje rozwijające się, ale również bogatą „Północ”. Osobną kwestię stanowi degradacja środowiska, do której niestety przyczynia się współczesne rolnictwo. Rosnąca emisja gazów cieplarnianych jest kolejnym ważnym wyzwaniem Zmiana naszych zwyczajów żywieniowych może przyczynić się do zapobiegania tym zjawiskom.

Na czym polega jedzenie przyszłości?

U podstaw nadchodzącego kryzysu żywnościowego stoi wzrost konsumpcji białka pochodzącego z hodowli zwierząt. Rosnąca populacja Ziemi w połączeniu z bogaceniem się społeczeństw sprawia, że zapotrzebowanie na ten niezbędny składnik odżywczy zwiększa się w sposób geometryczny. Zasoby niezbędne do produkcji mięsa, ale również innych produktów pochodzenia zwierzęcego są niestety ograniczone. Do wyprodukowania jednego kilograma białka pochodzącego z wołowiny zużywa się dziś średnio 22 tys. litrów wody oraz aż 10 kilogramów paszy! W przypadku wieprzowiny i drobiu liczby te nie prezentują się o wiele korzystniej. 

Rosnące potrzeby żywieniowe zaburzają gospodarkę wodną w skali globalnej i regionalnej, a jednocześnie prowadzą do wzmożonego "wyrywania" środowisku coraz bardziej obszernych terenów pod uprawy. Do tego należy dodać, że wyprodukowanie kilograma białka pochodzenia zwierzęcego oznacza emisję ponad kilograma gazów cieplarnianych do atmosfery w przypadku wieprzowiny i blisko 3 kg w przypadku wołowiny.

Jedzenie przyszłości polega na poszukiwaniu alternatyw mięsa. Już dziś ekologiczne jedzenie produkowane w zrównoważony sposób jest tak naprawdę luksusem. Jeśli nie nastąpi radykalna zmiana zwyczajów żywieniowych, stek z antrykotu, podobnie jak kotlet schabowy i filet z kurczaka staną się niebawem trudno osiągalnym rarytasem!

Jakie alternatywy mięsa mogą zapobiec kryzysowi żywnościowemu?

Nadal nie jest za późno na to, aby powstrzymać spodziewany kryzys. Alternatywy dla mięsa są już dostępne na rynku. Niektóre z nich, na przykład "roślinne mięso" zdążyły już zyskać w Polsce szerokie grono zwolenników. Inne, w tym mięso komórkowe oraz owady jadalne, to jedzenie przyszłości, które prawdopodobnie wkrótce czeka ogromny wzrost spożycia. Warto poznać je lepiej!

 

  • Roślinne alternatywy mięsa

 

roślinny zamiennik mięsa

 

Optymalna proporcja makroelementów w zrównoważonej ludzkiej diecie to około 60% węglowodanów, 25% białka oraz 15% tłuszczów. Ich udział w diecie zależy między innymi od wieku, a przede wszystkim trybu życia. Jeśli chodzi o proteiny, czerpane obecnie głównie z produktów pochodzenia zwierzęcego, ich ważnym zadaniem jest dostarczenie organizmowi aminokwasów egzogennych, czyli takich, których nie jest on w stanie wytworzyć samodzielnie. Białko roślinne stanowi bardzo ekologiczną i wydajną w produkcji alternatywę mięsa. Do ważnych roślinnych źródeł protein należą rośliny strączkowe (soczewica, ciecierzyca, groch, fasola), komosa ryżowa, otręby owsiane, otręby pszenne, soja, tofu, tempeh, a także nasiona (dynia, słonecznik, orzechy arachidowe, pistacje, orzechy nerkowca czy orzechy laskowe).

Wiele osób wybiera dietę wegetariańską nie tylko ze względu na troskę o środowisko, ale również z powodów moralnych i zdrowotnych (nie da się ukryć, że mięso w gruncie rzeczy nie jest idealnym źródłem białka, ponieważ w nadmiarze przyczynia się do wzrostu poziomu cholesterolu, a także chorób sercowo-naczyniowych). "Roślinne mięso" ma tylko jedną wadę – żadne z jego źródeł nie zawiera jednocześnie wszystkich aminokwasów egzogennych. Dlatego stosowanie diety wegańskiej wymaga wysokiej świadomości dotyczącej komponowania urozmaiconych posiłków, a także suplementacji witaminy B12.

 

  • Mięso hodowane komórkowo

 

mięso hodowane komórkowe

 

Innym zamiennikiem tradycyjnego mięsa jest mięso komórkowe. Na czym polega to jedzenie przyszłości? Produkcja tego typu mięsa odbywa się na bazie komórek pobranych od zwierząt, ale hodowanych poza ich organizmem. W naturalny sposób tego typu "hodowla" eliminuje cierpienie zwierząt, a przy tym jest o wiele bardziej korzystna dla środowiska, zwłaszcza w połączeniu z dekarbonizacją źródeł energii. Technologia produkcji mięsa komórkowego zakłada o wiele niższą emisję CO2 do atmosfery, zdecydowanie mniejsze zużycie wody, a także mniejsze wykorzystanie przestrzeni. Zaoszczędzoną w ten sposób powierzchnię można przeznaczyć do wytwarzania energii odnawialnej, pochodzącej przede wszystkim z wiatru i słońca, albo oddać ją planecie poprzez ponowne zalesienie. Co więcej, produkcja mięsa komórkowego eliminuje powstawanie odpadów hodowlanych, a finalny produkt ma bardzo zbliżone właściwości do swojego naturalnego odpowiednika, jednak jest wolny od cholesterolu.

Pierwszy burger z mięsa komórkowego został stworzony w 2013 roku w Holandii, przy czym koszt przedsięwzięcia wyniósł ponad 300 tysięcy dolarów. Dziś wystarczyłoby zaledwie 11 dolarów, a technologia produkcji jest stale udoskonalana, więc być może w przyszłości mięso komórkowe zacznie pojawiać się na naszych stołach.

 

  • Owady jadalne

owady i robaki jadalne 

Tymczasem w Unii Europejskiej jest już dostępna kolejna alternatywa mięsa, którą stanowią owady jadalne! Trzeba przyznać, że prawdopodobnie ze względu na bariery kulturowe jedynie w Europie nie odgrywają one istotnej roli żywieniowej. W wielu krajach Ameryki Południowej, Azji i Afryki nie stanowią być może podstawy diety, ale za to cenny przysmak na tamtejszych stołach. Z kolei w Ameryce Północnej i Australii owady jadalne są coraz bardziej popularną kulinarną ciekawostką. Już wkrótce Europa nie będzie pozostawać w tyle. Niedawno w Unii Europejskiej dopuszczono do obrotu między innymi larwy mącznika. Aktualnie są one obecne na rynku między innymi w postaci chipsów, granoli, mąki czy batoników proteinowych. Z powodzeniem możemy też zajadać się świerszczami. Wkrótce owady jadalne powinny częściej pojawiać się w diecie mieszkańców Starego Kontynentu z wielu powodów.

Po pierwsze są dobrym źródłem protein. W 100 gramach owadów znajduje się aż 69 gramów pełnowartościowego, a więc zawierającego wszystkie aminokwasy egzogenne białka. To kilkakrotnie więcej niż w wołowinie, wieprzowinie i drobiu. Owady jadalne konkurują z tradycyjnym mięsem również pod względem zawartości wapnia i żelaza. W dodatku są cennym źródłem niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych, cynku, potasu i magnezu, a także witaminy A, C oraz witamin z grupy B.

Wróćmy do kwestii ekologii. Produkcja jednego kilograma białka z owadów jadalnych pochłania 1 l wody i niespełna 2 kg paszy, przy czym owady nie są pod tym względem wybredne i zadowalają się pożywieniem w postaci odpadków produkcyjnych z branży rolniczej, przetwórstwa i gastronomicznej. Wertykalna hodowla owadów ogranicza niezbędną do tego przestrzeń. Jeśli zaś chodzi o emisję gazów cieplarnianych, jest ona naprawdę znikoma, bo sięga zaledwie jednego grama na 1 kg białka, co daje wartość 1000 razy mniejszą niż w przypadku wieprzowiny i blisko 3000 razy niższą w porównaniu do wołowiny. Innymi słowy, owady jadalne mogą uratować nas przed klęską żywnościową, ekologiczną i co za tym idzie humanitarną.

Trzeci argument przemawiający za tym jedzeniem przyszłości to duże możliwości kulinarne. Chociaż na razie nie możemy raczyć się soczystymi stekami z mięsa świerszcza (podobnie jak z mięsa komórkowego), do dyspozycji kuchennych eksperymentatorów pozostają makaron i mąka. Spaghetti lub ciasto przyrządzone na bazie owadziego jedzenia przyszłości znajdują się na wyciągnięcie ręki, podobnie jak batony proteinowe dla sportowców, granola czy odżywki wysokobiałkowe. Aby posmakować owadów, nie trzeba konsumować ich w całości. Przykładowy batonik o smaku owocowym dobry świetny pierwszy krok do zapoznania się z tym jedzeniem przyszłości. Na przykładowe chipsy ze świerszczy przyjdzie czas później. 

Być może ten zamiennik mięsa niebawem przestanie być tematem tabu, jakim zresztą nie jest na prawie całym świecie.

 

źrodło: https://www.fao.org/edible-insects/en/

Komentarze do wpisu (0)

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl